c64scene.pl

Cześć!
Mam Rpi3B i wykonałem na płytce uniwersalnej hat do niego w wersji A. Najnowsze oprogramowanie ze strony https://cbm-pi1541.firebaseapp.com/, karta sd na fat32, 2GB. Ogólnie działa ale tylko część produkcji poprawnie odpala po wczytaniu. Autor pisze że jeżeli jest konwerter poziomów logicznych słabej jakości to mogą być problemy cyt -" Ghosts'n Goblins Arcade can be used to test the capability of your hex inverter.If the title screen is corrupt then please substitute the hex inverter IC for a genuine branded version."
Właśnie u mnie ten ekran jest zaśmiecony, tylko muzyka w tle gra poprawnie. Wymieniłem więc ten hex converter na taki jak zaleca -BOB-12009, nic to nie zmieniło.Od kilku dni mam oscyloskop ale nie bardzo wiem na co zwrócić uwagę. Kabel łączący hat z C64 zrobiłem z kabla od myszy komputerowej ps2, od strony pi dałem gniazdo- wtyk mini usb, ma około metra długości, nie wiem czy kabel też nie jest problemem z powodu możliwych zakłóceń.. testowałem na dwóch C64 bez kartów i innych dodatków. W załączeniu zdjęcie. Czy ktoś jest w stanie doradzić mi jak rozwiązać ten problem?

skroc ten kabel. Gora do max 25 cm.Lepiej 15 cm.

i zwróciłbym tez uwagę na zasilanie. Z tego co pamiętam trzeba było mieć bardzo dobry zasilacz do PI

Ok, masz już prototyp, teraz czas na zaprojektowanie i wytrawienie płytki. Wg. mnie to cud, że cokolwiek załadowało się z tego pająka ;-D
W obecnej wersji Pi1541, nawet z RPi Zero można załadować wspomnianą grę i działa on stabilnie. https://www.pcbway.com/project/sharepro ... TOR_1.html

Nameless pisze: ↑

17 maja 2021, 22:37

i zwróciłbym tez uwagę na zasilanie. Z tego co pamiętam trzeba było mieć bardzo dobry zasilacz do PI

Zasilanie nawet lepsze mam bo z zasilacza serwisowego 5A

hobocti77x_ pisze: ↑

17 maja 2021, 20:50

skroc ten kabel. Gora do max 25 cm.Lepiej 15 cm.

Wątpliwa sprawa, przecież kable do stacji 1541 mają ponad metr i działa poprawnie, ale chciałem spróbować na takim króciutkim około 15 cm ale niestety szlag trafił samo Rpi, właściwie bez żadnego konkretnego powodu, po którymś z kolei włączeniu, prąd pobierany około 600mA i mocno grzeje się procesor Broadcom, czyli na śmietnik...

To że ten pająk odpalił to mega fart.

Żeby hat pi1541 działał poprawnie to musisz mieć dobry zasilacz, nie wystarczy że ma on 5A czy 10A wydajności, ważny jest tutaj przyrost prądu po czasie di/dt, jeżeli będzie "wolny" to nawet jak będziesz mił Xdziesiąt amper wydajności to nie poprawi stabilności cpu. Zatem rozwiązaniem jest dedykowany firmowy zasilacz polecany do Pi wraz z dedykowanym kabelkiem USB, warsztatwy się w większości nie sprawdzi. Przerabiałem ten temat i trochę mi zajęły pomiary więc wiem co pisze. Pisałeś że masz oscyloskop to zobacz jak rośnie prąd (w piku jak cpu dostaje obciążenia) i co się dzieję z napięciem ?

Aby działała poprawnie przystawka to elektronika musi być choć trochę zrobiona z pomyślunkiem, determinizm sygnałów na tym konwerterze poziomów jest bardzo istotny i razem z przewodem do komunikacji IEC stanowi główny problem wykrzaczania się demek, zatem jeżeli masz już pcb takie jakie masz i raczej go nie poprawisz to skróć przewód IEC aby LC było jak najmniejsze - im krótszy przewód tym lepiej. Ponadto te kynary poskracaj i najlepiej żeby każdy miał możliwie identyczna długość na tym dopasowaniu sygnałów.

W myśl zasady, nie znam się ale się wypowiem . Dodam tylko do wypowiedzi kolegi o zasilaczu, że często dużo daje wlutowanie zasilania bezpośrednio do pinów na płytce Rpi (czyli pominięcie gniazda microUSB)