Strona 1 z 1

Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 10:53
autor: mirando
Chciałbym się podzielić wynikiem testu wybielania jaki wykonałem.

Mamy zimę a ja bardzo chciałem zacząć wybielanie swojej skromnej kolekcji początkującego retro hobbysty. Po reaserachu na youtube, zwłaszcza po obejrzeniu testów 8-bit-guya postanowiłem spróbować wybielania bez słońca i światła. Test wykonałem na dźwigni od niemal pomarańczowej stacji 1541-II. Wsadziłem ją do woreczka strunowego i utopiłem w 12% kremie. Zostawiłem na 2 dni na kaloryferze, z minimalnym dostępem do światła.

Efekt jest taki:
IMG_1739.jpg
IMG_1739.jpg (382.75 KiB) Przejrzano 2046 razy
Widać lekkie pozostałe zażółcenia na brzegach ale efekt jest wystarczajaco dobry żeby spróbować na reszcie.

Re: Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 12:17
autor: tsl
Efekt oszałamiający! ;)

Mam jeszcze 2 stare komody na strychu do sprzedania. Może zanim wrzucę ogłoszenie, lub na aukcję, to zastosuje ten patent. Chociaż problem będzie z dużymi elementami. :/

Re: Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 14:19
autor: comankh
nie wiem jaką rolę gra temperatura ale u mnie potraktowanie perhydrolem i zapakowanie w folie pomagało w swietle dziennym.
pomasiaj sobie te obudowy, zafoliuj i zostaw na dni kilka.

Re: Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 16:01
autor: mirando
No właśnie będę wdzięczny za wszelkie patenty do wybielania większych elementów. Akurat mam taki worek strunowy w którym zmieszczę obudowę od 1541-II ale nie wiem co zrobić z obudową od C64.
Owijanie w folie obawiam się może dać nierówny efekt, zwłaszcza w miejscach gdzie folia dotknie obudowy i będzie ograniczony obieg chemii. Jak pokazały testy 8-bit-guya kluczowa jest szczelność, elememnty nie muszą mieć nawet styku z kremem.

comankh jaki był efekt twojego wybielania? Były jakieś nierówności? Zostawiałeś w świetle dziennym na zewnatrz? Jaka była temeratura?

Re: Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 16:18
autor: BenHur
Swego czasu zapakowałem obudowę C64 w worek strunowy, wlałem wody utlenionej w żelu, zamknąłem szczelnie i dodatkowo owinąłem w worek czarny taki jak na śmieci aby się światło nie dostało. Potrzymałem na grzejniku około 5 dni. Efekt świetny, żółtaczka zniknęła.
Powtórzyłem ten sam sposób z obudową od 1541-II ale trzymałem drugie tyle i kolor z kremowego zrobił się jasny popiel ;-)

Re: Retr0bright bez światła

: 12 sty 2021, 22:44
autor: mirando
Dzięki za potwierdzenie, zaczynam szukać tak dużych worków. :)

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 07:47
autor: drygol
Opisywałem wielokrotnie na swoim blogu - retrohax.net/blog/
Patent jest banalny, pomaluj pędzlem kremem 12% i zafoliuj stretchem ale na dwa razy - na krzyż. Chodzi o to żeby to było szczelne i żeby nic nie odparowało. Bezbarwny stretch pozwoli ci kontrolowac wybielanie. Ważne też żeby się nie robiły miejscowe przesuszenia bo mogą wyjść tzw. ciapki ;)
Dwa dni raczej nie wystarczą :)

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 09:00
autor: carrion
ja kremy itp odpuściłem po tym jak zniszczyłem sobie Amigę 3000 - bolało.
w tej chwili albo nie wybielam albo jak jest słońce to wystawiam po prostu na słońce. ale musi być mocne przez kilka dni.
na kanale Perifractic pokazywał i omówił teoretycznie na czym to polega, ale samo słońce też działa. dłużej i nieco słabiej, ale działa. zrobiłem tak na razie tylko na jednej obudowie c128 i wyszło OK.

ale może wezmę i spróbuję z kremem na jakiejś mniej istotnej obudowie.

@drygol
bo wiem że o farbach ostatnio na forach dyskutujesz, ale czy będziesz robił takie farby dla C64c? C64 (chlebak)?

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 13:51
autor: comankh
mirando pisze:
12 sty 2021, 16:01
ale nie wiem co zrobić z obudową od C64
to:
ccccc.jpg
ccccc.jpg (69.37 KiB) Przejrzano 1953 razy
ja na zimę/niepogodę zrobiłem sobie pudło z ledstripem uv. pomaga
dcd.jpg
dcd.jpg (354.81 KiB) Przejrzano 1953 razy

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 13:54
autor: mirando
carrion pisze:
13 sty 2021, 09:00
ja kremy itp odpuściłem po tym jak zniszczyłem sobie Amigę 3000 - bolało.
W jaki sposób zniszczyłeś? Co się stało?

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 14:14
autor: carrion
ciapki i takie jakby moro. efekt tego że krem nierównomiernie rozłożyłem albo się poprzesuwał gdzieś podczas nakładania folii
wyszło nierówno, ale to tak drastycznie że wyglądało mega brzydko

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 14:46
autor: drygol
@carrion, ja je w sumie do C64C miałem zrobione. Do chlebaka nie miałem bo akurat nie mam aktualnie żadnego na wzór pod spektrograf.

@comankh, uważaj na badge, jeżeli są z amelinium. Wokół ameliniowych badge`y wybiela się słabiej i widać potem takie 'halo'

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 15:19
autor: comankh
drygol pisze:
13 sty 2021, 14:46
@carrion, ja je w sumie do C64C miałem zrobione. Do chlebaka nie miałem bo akurat nie mam aktualnie żadnego na wzór pod spektrograf.

@comankh, uważaj na badge, jeżeli są z amelinium. Wokół ameliniowych badge`y wybiela się słabiej i widać potem takie 'halo'
oj, badge w tej 4000 to już zepsułem tak z 6-7 lat temu, zamiast rgb mam ygb :D
obecnie zwyczajowo zaklejam badgesy taśmą.

Re: Retr0bright bez światła

: 13 sty 2021, 16:41
autor: carrion
ja sobie badge kupiłem na Alle... do a4000 i do komcia - stylizowane na te wczesne srebrne :) Ładne są.

Re: Retr0bright bez światła

: 14 sty 2021, 00:46
autor: mirando
drygol pisze:
13 sty 2021, 07:47
Opisywałem wielokrotnie na swoim blogu - retrohax.net/blog/
Patent jest banalny, pomaluj pędzlem kremem 12% i zafoliuj stretchem ale na dwa razy - na krzyż. Chodzi o to żeby to było szczelne i żeby nic nie odparowało. Bezbarwny stretch pozwoli ci kontrolowac wybielanie. Ważne też żeby się nie robiły miejscowe przesuszenia bo mogą wyjść tzw. ciapki ;)
Dwa dni raczej nie wystarczą :)
czytam, czytam, już wcześniej tam bywałem