Zasilanie C64C

[DJ_TurbO]

Witam forumowiczów.
Mam problem z moim C64C, mianowicie jest tak że po właczeniu działa jakiś czas (ok 10-15min). Nastrpnie pojawiają się "artefakty", znaczy losowe ciągi znaków. Reset (ten z BlackBox nie ma na niego reakcji tylko przełącznik ON/OFF) , znów działa, ale coraz krócej za każdym resetem (max 3razy i end). Aż do momentu gdy już się nie włacza. Nie pali się zielona dioda. Natomiast magnetofon działa Odłaczam zasilacz od gniazda 230V, czeam do ok. 5 minut i znów 2-3minuty działa. Ale tez 2-3razy i koniec. Potem przerwa ok 1-2dni. Padnięty zasialacz (zasilacz typ ciężki) czy raczej jakis problem z samym kompem ??

[Nameless]

Obstawiam zasilacz. Może warto by go przemierzyć jakie napięcia daje ?
I raczej nie podłączał bym go już do C64.

[juntek]

Nameless ma rację, nie podłączaj już tego zasilacza bo jest ryzyko że spalisz komputer. Najprawdopodobniej masz padniętą sekcję 5V DC w zasilaczu. Magnetofon działa bo jest zasilany z osobnej sekcji 9V DC. Jeśli masz taką możliwość to zasilacz najlepiej sobie zrobić nowy, tu masz przykładowe rozwiązania:
http://www.c64scene.pl/viewtopic.php?f=2&t=2850
https://github.com/svenpetersen1965/C64 ... SU-230VAC-

[DJ_TurbO]

No i juz wszystko jasne. Koledzy mieli rację, jednak zasilacz. Na Lini 5V DC jest 0,67V bez obciążenia. Na lini 9V AC jest 10,08 bez obciążenia. Tego zasilacza nie naprawie, bo wszystko zalane żywicą. Zamówiłem już "nowy". Ale, i tak go sprawdzę miernikiem, przed podłączniem do komputerka. Dzięki i pozdrawiam

[mooha]

Ja w c64 przeznaczonym na eksperymenty zrobiłem tak
http://c64fan.pl/hard/?file=Zasilanie%20Commodore%2064
Do moich celów wystarczy.

[juntek]

Ja w c64 przeznaczonym na eksperymenty zrobiłem tak
http://c64fan.pl/hard/?file=Zasilanie%20Commodore%2064
Do moich celów wystarczy.

Czy mógłbyś wymienić choć jedną zaletę takiego rozwiązania bo przychodzą mi do głowy same wady:
1. 12VDC tam gdzie powinno być dostarczone 9VAC oznacza że stabilizatory na płycie C64 będą się grzać i szybciej popadają
2. Podziurawienie obudowy
3. Wbudowanego zasilacza nie użyjesz do zasilania więcej niż jednego komputera
4. Nie działają timery TOD
5. Prawdopodobnie dołożyłeś w obudowie dodatkowe źródło ciepła, dodatkowo dogrzewające scalaki

Co to wogóle jest za zasilacz? To jest zasilane z sieci 230VAC czy jakiś step-up z 5VDC?

[mooha]

To model do ekspertów więc mi go nie szkoda. Timery już działają tylko nie wstawiłem nic na stronę. Co do napięć to 9v zmiennego po wyprostowaniu przez mostek to itak daje około 11-12v więc nic się nie przegrzeje. Pobór prądu się nie zwiększył a straty na stabilizatorach spowodowane różnicą napięć są znikome w porównaniu do oryginalnego zasilacza. A co do niszczenia obudowy to było mi szkoda... ale mój C64 leży bezpieczne w kartonie w szafie. Oczywiście nikogo nie namawiam do takiego modu i zamieściłem link tylko jako ciekawostkę
A zasilacz to 12v 5a.

[mooha]

Po chwili przemyśleń... juntek masz trochę racji nie jest to rozwiązanie idealne. Zasilacz z liniowym stabilizatora i nie "sieje" zakłóceniami jak zasilacz impulsowy. W moim przypadku nie robi mi to różnicy. Temperatury... Prędzej VIC zagrzeje przetwornice :p a tak na poważnie to sama przetronica wydziela ciepło... Ale nie więcej niż bym trzymał c64 na kolanach

[juntek]

Po chwili przemyśleń... juntek masz trochę racji nie jest to rozwiązanie idealne.

Ja bym raczej powiedział że bardzo kiepskie niestety, z powodów wyżej wymienionych.

Można dać zasilacz impulsowy, dobry będzie np. MeanWell EPS-15-5 pod warukiem że:
1. Zasilacz będzie uziemiony oraz prawidłowo zostaną podłączone przewody L - "gorący" i "N" - neutralny
2. 9VAC będzie dostarczone z oddzielnego transformatora sieciowego o mocy minimum 10W

Ale na tą chwilę najlepszy jest zasilacz zbudowany w oparciu o przetwornicę DC/DC bo jest bezpieczny dla scalaków CMOS oraz ma bardzo dobrą sprawność - na poziomie 95%. Zasilacz liniowy też jest OK, ale sprawność ma bardzo małą - 30% to max.

A ta Twoja przetwornica to jest zasilana z sieci 230V?

[mooha]

Sama przetwornica to nic innego jak zasilacz ATX wersja mini zasilany z zasilacza 12v. Podejrzewam że nie ustępuje parametrami przetwornice o której piszesz.
Jęczę raz podkreślam że to model do ekspertów więc.. A 12v jest mi tam niezbędne więc szkoda kombinować. Ale gdybym miał kombinować z zasilaniem przy moim "komunijnym" c64 to bym zrobił coś na wzór Twojej propozycji.

[juntek]

OK, teraz rozumiem. Czyli masz zasilacz wymagający zasilacza...
A jak ostatecznie udało Ci się przywrócić timery?

[mooha]

Zegary obsluguje Arduino nano
A zasilacz do zasilacza to podyktowane tym że jestem leniwy i wszystkie części miałem w szufladzie