Piernik - oficjalne (!) info
Moderator: elban
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Gdzie są tłumy broniące dobrego imienia piernika? No pytam się?
Carrion,
Wyjaśniam na spokojnie.
My też jesteśmy drażliwi na tym punkcie więc nie obrażaj nam piernika pisząc że jest mało ważny. Żądasz szacunku od innych, okaż go sam. Teraz już rozumiesz?
Co do "wjazdów na grupy", to ja na ten przykład będę wjeżdżał na Gaylysium do dnia w którym zgaśnie słońce. Jest to element przaśnego folkloru który narodził się akurat podczas Twojej nieobecności na scenie, kiedy to Arise z Elysium konkurowało na scenie na dema. Może dlatego że wtedy Ciebie nie było to tego nie kumasz, ale popytaj Brusha albo Cresha. Albo obcykaj diry do Late Ejaculation i Illmatica I jakoś musisz nauczyć się z tym żyć
No offence, ale mi też się czasami wydaje że jesteś ciutek zbyt drażliwy momentami. Nie zapominajmy, że w klimat sceny wpisane są również pseudo-podjazdy, ciągnięcie łacha jednych z drugich, dużo dystansu do samego siebie i tona humoru żeby to wszystko jakoś znieść
PLUR,
wackee
Carrion,
Wyjaśniam na spokojnie.
My też jesteśmy drażliwi na tym punkcie więc nie obrażaj nam piernika pisząc że jest mało ważny. Żądasz szacunku od innych, okaż go sam. Teraz już rozumiesz?
Co do "wjazdów na grupy", to ja na ten przykład będę wjeżdżał na Gaylysium do dnia w którym zgaśnie słońce. Jest to element przaśnego folkloru który narodził się akurat podczas Twojej nieobecności na scenie, kiedy to Arise z Elysium konkurowało na scenie na dema. Może dlatego że wtedy Ciebie nie było to tego nie kumasz, ale popytaj Brusha albo Cresha. Albo obcykaj diry do Late Ejaculation i Illmatica I jakoś musisz nauczyć się z tym żyć
No offence, ale mi też się czasami wydaje że jesteś ciutek zbyt drażliwy momentami. Nie zapominajmy, że w klimat sceny wpisane są również pseudo-podjazdy, ciągnięcie łacha jednych z drugich, dużo dystansu do samego siebie i tona humoru żeby to wszystko jakoś znieść
PLUR,
wackee
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.
panowie
napisałem grzecznie i bez podtekstów że nie przyjadę i to wy/elban zaczęliście trolować.
nie mam ochoty czytać waszych wynurzeń na temat zasad gier podjazdowych na scenie...
wacku
nie muszę się z niczym godzić. kiedyś było kiedyś teraz jest teraz.
ale EOT z mojej strony.
napisałem grzecznie i bez podtekstów że nie przyjadę i to wy/elban zaczęliście trolować.
nie mam ochoty czytać waszych wynurzeń na temat zasad gier podjazdowych na scenie...
wacku
nie muszę się z niczym godzić. kiedyś było kiedyś teraz jest teraz.
ale EOT z mojej strony.
c64portal.pl, retronavigator.com
Elban, okok ale zrobcie majem koncem, bo wryja.
Tomek, też tak kiedys myslalem jak Ty - "mam malo czasu na wszystko, nie bede na sztaby jezdzil - tylko scenowe eventy się licza" ale pojechalem na Piernika i teraz jest wpisany na stale w moj program partiesow. Glownie też dla tego, że na partiesach scenowych w wiekszosci jest parcie scenowe, a na pierniku nie ma parcia na cokolwiek (poza porankiem piernika przacym dnem zoladka na glebe za domkiem )
i hói!
Tomek, też tak kiedys myslalem jak Ty - "mam malo czasu na wszystko, nie bede na sztaby jezdzil - tylko scenowe eventy się licza" ale pojechalem na Piernika i teraz jest wpisany na stale w moj program partiesow. Glownie też dla tego, że na partiesach scenowych w wiekszosci jest parcie scenowe, a na pierniku nie ma parcia na cokolwiek (poza porankiem piernika przacym dnem zoladka na glebe za domkiem )
i hói!
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.
- kordiaukis
- Posty: 400
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:19
- Grupa: aRise