c64scene.pl

moze jeszcze taka uwaga:

moja incjatywa dotyczy tylko i wylacznie roku 2013. Jezeli znajdzie sie jakis smialek, ktory chce zorganizowac party wczesniej, badz zrobic to zupelnie inaczej - niech da znac. Ja ustapie pola i postaram sie wspomoc taka incjatywe, ale nie wchodze w organizacje.

ja oprocz checi zorganizowania party chce zostawic w tym dziale forum cale know-how jak takie party zrobic, zorganizowac, jakie sa potrzeby naszej malej spolecznosci, bo uwazam, ze tylko glebokie przemyslenie i przedyskutowanie calosci oraz zmiana spojrzenia na sam profil imprezy i jej organizacje cos da.

spodziewam sie, ze efektem bedzie tez calkowicie nowa jakosc tego party.

party pt: szukamy lokalu, jakos to bedzie, ktos na pewno wystawi demo i wszyscy przyjada bo im obiecali a jak nie wypali to sie zlozymy na pokrycie strat w ogole mnie nie interesuje. przerabialem 3 razy i swiadomie zrezygnowalem z takiego sposobu organizowania party - i nie zamierzam do niego wracac.

jezeli nie uda sie wypracowac nam takiej formuly, lub dojsc do tego w jaki sposob finansowac takie party - po prostu party nie bedzie.

Wasza aktywnosc lub jej brak tutaj ma niesamowite znaczenie.

Wracając do skuteczności lasek w dźwigni handlu...
Lolita potrafiła ściągnąć finów na SP5 (tak byli na śląsku)
Jestem właśnie po browarku z fotografem, więc sprawa wygląda tak,
można ściągnąć modelkę do reklamy produktu nawet za kilka set złotych ale te bardziej znane się cenią i za użyczenie twarzy do party będą chciały już kilka tysi.
kolega: http://www.maxmodels.pl/hierro26.html
modelki są różne np.
http://www.maxmodels.pl/dobrawa_z,4.html#zdjecia_dol
ogólnie jak już jakaś ma podpisany kontrakt to chujnia bo drogo.
Co można,
- można ubrać w koszulkę party
- można pozować na Y
- można pozować na Lambda..
można próbować robić relacje win-win (czyli bez kosztów) wszystko zależy co się chce, jest parę osób na top menadżement więc mogą zaoferować coś dla swojej firmy i przy okazji coś dla party.

Kisiel, tańsze i lepsze modelki są choćby na roksa.pl
Godzinna sesja kosztuje do 200 zł heheh
Przychodzisz we dwóch - jeden bajeruje żeby chwyciła hmm...banner reklamowy party, a drugi instaluje gdzieś schowaną kamerkę i wuala...Masz reklamę jak grom. A jeszcze możesz wykorzystać taką modeleczkę i do innych rzeczy

kisiel pisze:

SUDi pisze:Ciekawe co byś powiedział jakby dzięsięć lat temu na North Party w wawie twarzą byłaby Anna Rubik
Są różne wersje promocji. Można też kaszanka party.

Rubik? Brzyyyydalll...;D

Btw, w czerwcu było jakieś party C64 o całkowicie nowej jakości:

http://es-es.facebook.com/events/230381 ... 97/?ref=nf

Trzeba kliknąć "Zobacz więcej" pod opisem

Ktoś się przyznaje ?

"Zapraszamy na imprezę w klimatach fetish ... oraz pierwsze sadomasochistyczne kompozycje z C64, (..)"

(Podobno tam leciała po raz pierwszy muzyka z Dream Travel)

"Skad projektu to:
Marco Finito - wokale, C64 na żywo,
Monsieur Rola - który dzięki swemu wsparciu wokalnemu paszczą oraz wyrafinowanym solówkom na C64,
wielu już rzucił na glebę."

http://www.krzyzkross.w.inds.pl/

Elban co Ty na takie rewelacje?

kisiel pisze:takie hasło jest ofensywne więc party z takim hasłem musi być na full.
Elban damy radę.

z Sebalozem i paroma zaproszonymi "modelkami" to musi się udać

atarowcy mają bardziej odjechane imprezy niż skostniałe c64 party.
Może to jest przyczyna niskiej frekwencji.
"
Na wszystkich uczestników party czekają m.in.:

- ceremonia otwarcia z pozdrowieniami od znanych ludzi z branży ATARI

- darmowe beczki z piwem

- wycieczka luksusowym hummerem H2, w którym oprócz projekcji dem na ekranach LCD, będzie można raczyć się chłodnym szampanem

- poczęstunek w postaci cateringu

- wizyta zaproszonego gościa

- koncert kapeli STROBO (dawniej CyberNail)

- crazy konkursy, przekraczające wszelkie normy obyczajowe

...i wiele wiele innych atrakcji, które zostaną odkryte dopiero podczas trwania imprezy! Ale oczywiście to nie wszystko! Równolegle do wspomnianych powyżej atrakcji nie zapomniano o najważniejszym - o konkursach na wszystkie platformy ATARI, poczynając od Atari 2600 na klonach Falcon'a kończąc. Silly Venture jest obecnie najchętniej wspieraną imprezą w tej dziedzinie.

Wzorem poprzednich edycji Silly Venture 2k11 ma charakter invite-only. Tradycją stało się też, iż na kolejne edycje zapraszają ludzie znani z szeroko rozumianego show-businessu. Przy poprzedniej edycji wystąpili: Krzysztof Skiba (Big Cyc), Muniek Staszczyk (T-Love), Końjo, Jarek Janiszewski (Bielizna, Czarno Czarni) oraz Sławomir Łosowski (założyciel KOMBI). Na obecną edycję zapraszają: Krzysztof Kononowicz (znany internetowy celebryta), Move Town (zespół z Niemiec) oraz Justine Gromada (prezenterka erotycznego programu TV Diva Futura Channel z Włoch)."

historie o Silly Venture faktycznie mnie natchnely. Bardzo mi jednak w strone X, czyli all-inclusive. dupy, hummery uwazam za niepotrzebne dodatki.

nie mniej, przesuwam ta dyskusje do odpowiedniego watku. Niech dyskusja o nazwie zostanie dyskusja o nazwie.

apropo fetyszystow: krzyz kross to troche zgrana plyta, byli na kilka scenowych imprezach.

co do "fajerwerków", to może niektórzy z Was pamiętają party "New Face" Agnusów. miało być coś czego jeszcze nie było, i miało powalić na kolana organizatorów wszystkich innych party z Tarnowem włącznie, a co z tego wyszło to wiadomo. "New Face" jak z Koziej Wólki do Wąchocka.
Mi się podobało Silesia 5, poza tym że jakbym przyjechał na dłużej to jednak spanie w samochodzie by mnie dobiło po 3 operacjach kręgosłupa rok wcześniej.

Ech zawsze uważałem, że atarowcy to ludzie z zasobnieszym portfelem - u nas też jakby c64 został tylko do kupienia w pewexach to inne byłoby grono miłośników na dzień dzisiejszy.
Jednak styl demo party wymyślony został wcześniej przez komodorowców - i niestety formuła Silly od niego nieco odbiega.

jak głosi napis na murze "Atari zawsze w awangardzie".

Bedac na atarowskich party nie zauwazylem tego bogactwa, ale dzis kazdy juz moze pozwolic sobie na dwa noclegi w hotelu czy stolowanie sie w restauracjach przez jeden weekend w roku, wiec nawet gosciu bez kasy moze spedzic party na bogato. Patrzac na samochody tez nie widac zeby na polskie party przyjechal jakis milioner, najlepsze autka jakie widzialem to volvo i kabriolet bmw. Wejsciowki na wszystkie polskie party sa takie same 50 zl, a Sillyventure mialo wiekszy budzet bo przyjechalo ponad 100 osob i wszyscy zaplacili

z tego co doniosl mi wywiad gosc, ktory organizuje SV ma do tego zylke.

Atarowcy po okresie totalnej zenady pod koniec lat 90 podniesli sie tak, ze maja 4-5 party w roku. Jedne sa mniejsze, drugie wieksze, ale wszystkie udane.

http://www.youtube.com/watch?v=xlTdVIIRPI4

No tak, nawet Teleexpress przekupiony :/

I lokalna panolama:

http://www.youtube.com/watch?v=Jre3v5b2 ... re=related

Btw. - ja jeszcze raz dziękuję organizatorom SP5 za Parapet BumBum zamiast sali gimnastycznej A co to tańczącej laski - no nie róbcie jaj, że to jest rarytas. Na kawalerskich za niewielką kasę są lepsze występy.

Tak sobie pomyślałem, że jednak dobrym terminem na party (tzn. w sensie ilości uczestników) byłoby to czerwcowo-lipcowe EURO u nas.