: 21 lis 2011, 13:12
zalezy od DK. Sa takie, w ktorych mozna zorganizowac wesele - tyle, ze wtedy sa poza naszych zasiegiem finansowym.
Bo ty w dewizach zarabiaszbooker pisze:Miejsca takie jak były na Silesji, w sensie - party room + pub jak dla mnie zajeboza. A dla Was? W lewo piwo i zapiekanka w prawo kompy i big screen, a gdzieś pomiędzy tym kibel.
Ja mogę i 100zl zapłacić za wjazd, byle by miejsce było cosy 50zl to moze 20 lat temu bylo dla nas wiele, na dzis to jest flaszka i paczka fajek. Nie róbmy dziadów
Nie no Wawa jest passe chyba ze jakis las, cos takiego.elban pisze:Booker - na party w Warszawie, ze znamym terminem przyjechalo 30 osob. Z czego polowa z Warszawy, ktora wracala na noc do domu. Bylo pusto i smutno - przynajmniej tak to odbieralismy jako organizatorzy.