c64scene.pl

Sebaloz/Lepsi.De pisze:Odbiegasz od tematu, ale z Malmo lepszy

Widzisz, nie wszystko jest takie proste i nie wszystko jest tak prosto zrobić/spowodować... Fajnie by było... oczywiście..
Dentro to raczej takie przypomnienie, że jesteśmy, ale z pewnością nie jest to nasz "end -part"

Sebaloz, który lepszy?

Gdyby ktoś jeszcze nie widział, mała produkcja z pod szyldu
EXlusive ON wystawiona na Zoo party 2015 - Dat Lollipop:
http://csdb.dk/release/?id=142267

Panowie, Quartet się obudził a jakoś nie widzę tutaj efektu WOW! Nawet jednego słowa! może nikt nie chce zapeszać, żeby powrót grupy Quartet nie skończył się tak szybko jak objawienie po latach :wink: W każdym razie jest to pozytywne zjawisko, tak samo jak grupa Paragon, która wydała demo w tym rok...

Leon, Bimber - zdecydowanie za nisko.

Oczywiście, w każdym razie za tyle poszły te sprzęty....

PLUS/4 z aukcji: 5710816508 poszedł dokladnie za 104,50 zl
128 - 237,50

Oczywiście, że party udane jak najbardziej, ze swoim klimatem!! Co do smrodu, to ja miałem super apartament, więc dla mnie luz.... ....ale osoby które musiały spać na party to miały niezłą tragedie. Kiedyś spokojnie by to przeszło mając 17 lat.... lecz teraz....

A jak wygląda sprawa z parkowaniem na X party? Spokojnie można zostawić auto, czy raczej można spodziewać się jakiegoś kawału lub gorzej zniszczenia...??

i po party.. ogółem fajnie było! + wielki plus za to że byliście, mogłem z Wami spędzić miło czas, zobaczyć osoby których daaawno nie widziałem! Dzięki! + akademik ATOL, świetna i tania miejscówka! + pokaz demek które prowadzili Odyn i Pinokio! + miła atmosfera + grill z żarciem + kukurydza na bater...

Mamy zaklepany pokój w akademiku ATOL, ulica Grzybowa...

hostele mają ceny Krakowskie, ale oczywiście "cena" to sprawa względna..

Macie zarezerwowane jakieś hostele/hotele? Czy spanko jak za dawnych lat?

To może pojedziemy na jakieś party?

Właśnie zrobiłem przelew... Smutne...

fakt.... w nocy jak nie hałas z głośników to chrapanie, no i jeszcze smrodek stęchlizny... ale bez przesady, dało się przeżyć i w miarę wyspać na podłodze /chyba pierwszy raz od kilku lat tak spałem/, w końcu po to przyjechałem na party, żeby zaznać "tego klimatu".... ;) Fajna impreza, czekam na nas...