Uważam, że Stanisław Tarkowski, bohater literacki powieści Henryka Sienkiewicza ,, W pustyni i w puszczy? mógłby być moim przyjacielem.
Staś był bardzo troszczył się o Nel podczas ich porwania. Gotów był, oddać za nią życie .W czasie podróży dzieci po Afryce, Staś został wystawiany na próby, czy naprawdę jest katolikiem, czy Nel jest dla niego najważniejsza i czy jest patriotą. Według mnie zdał wszystkie próby. Teraz podam właśnie te sytuacje, w których Staś udowodnił, iż jest wielkim człowiekiem.
Kiedy mali zakładnicy przybyli do Mahdiego, przywódca buntowników ,,prosił? Stasia aby przyjąć jego wiarę. Staś odpowiedział Mahdiemu, narażając życie swoje i Nel:,, Po co mam przyjmować twoją wiarę proroku, jak i tak w głębi duszy będę Chrześcijaninem?!? ? tu Staś udowodnił, że jest wielkim patriotą i Katolikiem.
Gdy Nel zachorowała na febrę, Staś dostrzegł w głębi puszczy dym. Nie posiadał już chininy, więc postanowił zobaczyć kto tam się kryje. Czy to są wojska Smaina, czy może jakiś człowiek, który mógłby im pomóc, a w szczególności wyleczyć Nel. Staś z narażeniem swojego życia, udał się w głąb puszczy, Czarnego Lądu. - w tej sytuacji Staś udowodnił, że bardzo kocha Nel.
Staś miał także nieliczne wady, jednak czasie podróży, wady te znikły.
Podsumowując, Stanisław Tarkowski, był nie tylko bohaterem literackim, ale też bohaterskim człowiekiem. To jest wielki bohater, o wielkim sercu.