Synku kochany!
Nie trzeba bać się ciemności!
Posłuchaj mnie.
Kiedy rano otwierasz oczy widzisz słońce i mamę, prawda? Wówczas jesteś szczęśliwy i bezpieczny. Słoneczko też tego potrzebuje. Po całym dniu patrzenia na ziemię, oczka tak jak Tobie, zamykają mu się. Chce spać. Wtedy do niego przychodzi noc, a wraz z nią ciemność. Chmurką czarną okrywa słoneczko, aby rano wstało wyspane i silne, by znów na ziemi świeciło śmiało. Noc jest mamą słońca i tak jak ja, zawsze dba abyś był szczęśliwy.
Kiedy usypiasz i ujrzysz czarną noc, pomyśl, że to właśnie mama noc otula swoje dziecko.