profil

Analiza i interpretacja wiersza Czesława Miłosza "Ogrodnik"

poleca 85% 101 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wiersz Miłosza Ogrodnik mówi o losach człowieka począwszy od biblijnych rodziców- Adama i Ewy. Przedstawione są jego dzieje od Stworzenia, przez Grzech Poznania i wygnanie z Raju do powrotu do Domu Ojca po śmierci.
Jednak wizja przedstawiona w utworze jest przeciwieństwem wizji zawartej w poprzedzającym go cytacie. Miłosz bowiem polemizuje z Luthrem na ten temat.
Wiersz jest wyraźnie podzielony na dwie ośmiozwrotkowe części. W pierwszej występuje narrator trzecioosobowy, wszechwiedzący, liryka pośrednia. Zostaje tu nakreślona sytuacja, o której będzie mowa oraz pod jakim kątem będzie ona analizowana. Tutaj także dowiadujemy się jaki ma do niej stosunek podmiot liryczny.
Druga część jest apostrofą, której adresatem są ludzie. Występuje tu liryka bezpośrednia, narrator pierwszoosobowy- tytułowy Ogrodnik. Utożsamiać go można z dobrym Bogiem-Stwórcą-Ojcem ludzi zatroskanym ich losem. Rozmyśla on o zachowaniu człowieka i jego katastroficznych skutkach. . Rozpacza nad losem tych, którzy sami proszą się o śmierć („tak się wam spieszy do piachu?”).
Podkreśla on zarazem piękno, wartościowość, wręcz utopijność świata, który został stworzony dla człowieka, a który człowiek porzucił w Dniu Poznania. Jest to świat dobrobytu, miłości, idealne miejsce, „baśń”, „słoneczna ziemia”. (Miłosz idealizuje raj, przedstawia go jako krainę doskonałą, gdzie „pachnie szałwia i tymianek”. Używa też epitetu „lipową”, który nawiązuje do lipy opisywanej przez Kochanowskiego.)
Człowiek jednak nieświadomie (skuszony przez Szatana) wybiera świat pełen zła, niegodziwości, zbrodni, fałszywej, samolubnej miłości, żądz, świat skomplikowany, niejasny, nie dający spełnienia. Świat, nazwany przez podmiot liryczny „zrujnowanym ogrodem”, „otchłanią” i „pobojowiskiem”. Podmiot liryczny wspomina też o tym, że człowiek, opuszczając Eden, zaczyna się wstydzić nagości swojego ciała i zaczyna się ubierać, zasłaniać ciało. Diabła nazywa wrogiem, który obiecuje ludziom bycie(/byt) na równi ze Stwórcą. Ludzie nazwani są w tym kontekście ironicznie „ułomnymi bogami”, zdolnymi do zbrodni i samolubnej miłości.
Wiersz ma jednak wydźwięk optymistyczny, otóż Dobry Bóg pozwala człowiekowi po jego ziemskiej wędrówce powrócić do Siebie na wieczność.
Bóg jawi się w wierszu jako Stwórca, opiekun ludzi, kochający Ojciec czekający na powrót swych „biednych dzieci”. Opiekuje się on ogrodem i oczekuje na powrót człowieka. Liczne czasowniki takie jak "doglądał", "patrzył", "dumał" ukazują nam obraz Boga zamyślonego, obserwującego ludzi, ale nie ingerującego w ich życie.
Człowiek zaś to jedynie mała, biedna istota jednak bardzo ważna dla Boga, cierpiąca na świecie, który zamieszkuje z powodu swego błędnego wyboru. Błędy te można jednak naprawić, co pozwala na ponowne zamieszkanie w dobrym świecie stworzonym przez Boga.
Tytuł „Ogrodnik” podkreśla stosunek Boga do błądzącego człowieka. Mimo jego grzechów, jest on kochany, troska Stwórcy jest bezinteresowna i nieodzowna, nic nie jest w stanie tego zmienić.
A oto jak rozwiązuje się polemika Miłosza z Luthrem. Otóż okazuje się, że człowiek nie jest do końca zepsuty, fakt jego „łączności” ze złem jest jedynie wynikiem błędnego wyboru na początku jego dziejów, wyboru, którego skutki zostają zażegnane dzięki ziemskiej wędrówce człowieka, ale także poświęceniu Chrystusa, jego cierpieniu. I mimo, iż Szatan ma swój udział w rządzeniu ludzkim światem, to człowiek powraca do Boga z „otchłani”.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Ciekawostki ze świata
Teksty kultury