Małgorzata Musierowicz jest autorką cyklu powieści pt.: „Jeżycjada”.
W jej dorobku znajdują się książki przeznaczone dla dzieci i młodzieży, gdyż autorka, mając styczność z takim środowiskiem, doskonale rozumie ich problemy. Jej powieści przepełnione są historiami miłosnymi, nauką, pracą, ponieważ boi się pisać
o narkomanii, nieszczęściu. Wie, że ludzie maja cały czas kontakt z takimi problemami, a szczególnie młodzież.
Pisząc te pracę, będę opierać się na „Kłamczusze”. Może to nie jest książka tak znana jak „Kwiat kalafiora” (wpisany na Listę Honorową im. Andersena) czy „Noelka” (książka roku), ale również bardzo ciekawa i warta upowszechniana. Dlaczego? Postaram się to wyjaśnić.
Tematyką powieści jest wielka miłość Anieli Kowalik i Pawła Nowackiego. Na tym tle przedstawione są również inne problemy bohaterów. Jednym z nich jest miłość Robrojka do Anieli, problemy szkolne dziewczyny w Liceum Poligraficznym. Ponadto kłopoty bohaterki z dziećmi Mamertów: Tomciem i Romcią, którzy są ukazani w bardzo humorystyczny sposób.
Nie trudno domyślić się kim są głowni bohaterowie „Kłamczuchy”. Oczywiście to Aniela i Paweł, mocno ze sobą związani. Drugoplanowe postacie to: Tomcio i Romcia, ciotka Lila, u której mieszka Aniela oraz wykładowca w Liceum Poligraficznym, profesor Truskawa, nazywany tak przez uczniów ze względu na swoje usta. Ponadto Mamert, brat ojca Anieli i jego żona Tosia, a także osoby związane
z Pawłem czyli Danusi, Cesia, Marzenka, jego mama i profesor Dmuchawiec.
Opowiadając o przygodach głównych bohaterów trudno nie wspomnieć
o ich poznaniu się. Jest to bardzo romantyczna historia, która rozpoczęła się pięknego majowego dnia, kiedy Aniela uciekła z ostatniej lekcji. Akcja powieści rozpoczyna się na plaży w Łebie. Tam właśnie poznaje złotowłosego Pawła, będącego na wakacjach. Ich historia kończy się w tym momencie bardzo smutno, gdyż ojciec Anieli nie zezwala na spotkanie z nowo poznanym chłopakiem. Jednak dziewczyna nie załamuje się i postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Wyjeżdża do Poznania, tam, gdzie mieszka Paweł i zaczyna naukę w Liceum Poligraficznym. Po drodze zatrudnia się
w domu ukochanego jako pomoc domowa o nazwisku Franciszki Wyrobek. Jest bardzo niepocieszona, że Pawełek nie rozpoznaje jej w nowym stroju i odpowiednio ucharakteryzowanej. Pisze do niego listy, dzwoni, ale to nie skutkuje. Dlatego też postanawia „przyjechać” do Poznania jak pisze w jednym z listów. Jednak i to nie skutkuje. Cała historia kończy się bardzo banalnie, gdyż wszystko wychodzi na jaw podczas próby „Hamleta’. Okazuje się, że Paweł od dawna wiedział kim jest Frania.
Z tego względu jak również z powodu przepisania przez chłopaka wiersza swojej koleżanki wielka miłość kończy się fiaskiem.
Jakie jest przesłanie autorki? Według mnie pani Musierowicz chciała ukazać jak ważne jest, by dobrze ulokować swoje uczucia. Moim zdaniem nie udało się to Anieli, Pawełkowi ani Robrojkowi. Robrojek kochał Anielę bez wzajemności. Może była to prawdziwa miłość, ale nie odwzajemniona. Dziewczyna czuła do niego jedynie sympatię, ponieważ często zapraszał ją do kina, dawał odpisać lekcje. Starał się okazać jej swoje uczucia. Miłość Pawła także nie była prawdziwa. To mrzonka, bo jak inaczej określić uczucie, kiedy przy osobistym spotkaniu nie poznaje się ukochanej. Nie poznawał anieli mimo, iż ta przychodziła prawie codziennie do jego domu. Moim zdaniem, jeżeli dwoje ludzi łączy wielka miłość to bez względu na wszystko (mimo przebrania i charakteryzacji) zawsze można poznać ukochaną osobę. Również Aniela nie ulokowała dobrze swych uczuć. Zakochał się w chłopaku, który nie dość, że mieszkał daleko od niej to jeszcze jak się później okazało interesował się innymi dziewczynami np. Danusią. Sadzę, że autorka chciała nam udowodnić w jaki sposób można rozpoznać zauroczenie, a jak wielką miłość na całe życie.
Powieść „Kłamczucha’ jest warta upowszechnienia. Jednym z powodów są opisywane przez autorkę problemy współczesnych ludzi. Każda matka zamartwia się, kiedy zginą jej dzieci, Tak jak było w przypadku Tosi, wówczas, gdy Tomcio
i Romcia postanowili odwiedzić swoją koleżankę – Marzenkę. Poza tym już sama miłość jest bardzo dużym problemem, gdyż coraz mniej ludzi uważa ją za coś, co jest w życiu najważniejsze. Ustępuje chęci zdobycia władzy, pieniędzy łatwego życia.
W książce opisana jest miłość Pawła i Anieli, która decyduje się na poświęcenie, aby być wciąż blisko niego. Przy tym ta historia niezbyt dobrze się kończy, ponieważ dziewczyna traci miłość nie tylko Pawła, ale również Robrojka. Dlatego tez autorka poświęca temu tematowi tak wiele uwagi. Chce przekazać, że bez względu na wszystko miłość jest najważniejszym darem, ale zawsze trzeba szukać tej prawdziwej, odwzajemnionej, wiernej.
Jedno z ostatnich zdań powieści brzmi: „Jak by to było dobrze, żeby mogli się tak lubić przez wszystkie inne wieczory. I przez wszystkie inne dni” . Jest to wypowiedź Anielki, kiedy mówi o wszystkich ludziach zasiadających do wieczerzy wigilijnej. Zgadzam się z tą sentencją, gdyż w ten szczególny dzień wszyscy się lubią, okazują sobie życzliwość, dobroć. Tak mogłoby być częściej. Lepiej żyłoby się na świecie, gdyby przeważały takie wartości jak: dobro, miłość, zrozumienie. Jednak nie wolno załamywać się, ale starać się zmieniać świat, przynajmniej w swoim otoczeniu. Uważam, że jakby każdy wykazał odrobinę dobrej woli to mógłby zmienić trochę świat, przynajmniej ten jego mały światek, w którym się wychował. Myślę, że autorka również chciała nam przekazać takie wartości, pisząc tę książkę.
Z tych względów polecam gorąco książkę Małgorzaty Musierowicz „Kłamczucha’. Jest tego warta. Porusza uczucia najbliższe człowiekowi i za to przede wszystkim namawiam do jej przeczytania nie tylko młodzież, ale także ludzi dorosłych, którzy zatracili najważniejsze ideały. Mam nadzieję, że ta powieść o nich przypomni.