Kazda kolejna epoka powstaje z "fundamentow" epok poprzednich. Lecz kazda epoka jest wyjątkowa.Jednym z przykladow poezji "Mlodej Polski" jest wiersz Kazimierza Przerwy - Tetmajera "Melodia mgiel nocnych".
Tematem wiersza jest krajobraz: mgla, woda, wiatr w formie wypowiedzi liryki maski. Akcja rozgrywa sięw scenerii gorskiego krajobrazu, pogrązonego w nocnym mroku zlagodzonym przez swiatlo ksiezyca i gwiazd. Zarowno dynamizm, jak i postawienie mgly w roli podmiotu lirycznego, czyni mgle zywą, a nawet myslącą istotą.
Obraz przedstawiony w wierszu jest bardzo zsubiektyzowany - to mgly opisują swiat "wchlaniajmy potokow szmer","pijmy kwiatow won". Wiersz przedstawia mglę ruchliwą, swiadczą o tym nagromadzone czasowniki, np.: "okręcajmy","bawmy", "scigajmy". Swiat przedstawiony w utworze jest basniowy i fantastyczny "w kotlinie spi staw, nad nim cicho, by go nie zbudzic, tanczą owiewane wiatrem mgly". W ruchu podobnym do tanca jest opisany calen obraz. Podmiot liryczny wyraza pragnienie wlączenia się w ten wir, zespolenia z gorską przyrodą "(...) z szczytu na szczyt przerzucmy się jak mosty wiszące".
Mamy tu takze do czynienia z przykladem laczenia się barw, ruchu, zapachu i dzwięku w celu uzyskania zamierzonego nastroju. Uzyte srodki mają uzmyslowic lekkosc, zwiewnosc i zmiennosc. Zwiewnosc i lekkosc są poskreslone przez przenoszące się szybko z miejsca na miejsce mgly, ktore wchlaniają nieuchwytne swiatlo, kolor won i otoczenie. Kontemplacja niezwyklej urody gorskiej budzi tęsknotę za idealem, pieknem, ciszą, ktorych brakuje w rzeczywistym swiecie. Stąd bierze sięwyczulenie na kazdy detal,podziw dla niesamowitego piękna natury i chęc bezgranicznego w nim "zatracenia".
Wiersz "Melodia mgiel nocnych" jest bardzo dzwięczny. Występują w nim rymy dokladne zenskie i parzyste o konstrukcji aabb "kotlinie - glebinie", "ksiezyca- nasyca", "jeziorze - borze" itd. Występowanie licznych powtorzen pomaga wyczuc nastroj wiersza np.: "cicho, cicho", "lekko z wiatrem". Autor uzywa takze licznych epitetow, przenosni "gwiazd promienie przebiją do skal mostow tych konce". Wiersz jest sylabotoniczny, liczba sylab jest taka sama 14. Utwor mozna podzielic na dwie rozne czesci: jedną osmiowersową, drugą dwunastowersową - obie zaczynają się od dwoch takich samych wersow:
"Cicho,cicho, nie budzmy spiącej wody w kotlinie,
Lekko z wiatrem pląsajmy po przestworow glębinie".
Drugi.dziesiąty i dwudziesty wers zakonczone są zdaniami urywanymi, mgly swietnie się bawią, lecz zabawy nie mają zamiaru skonczyc.
Wydaje mi się, ze podmiot liryczny opisując tą przepiękną gorską przyrodę chcial ukazac nieprzemijalnosc pewnych rzeczy. Okazując obraz wiecznych gor stara się nam powiedziec, ze nasze zycie jest piękne tylko trzeba w nie uwaznie wpatrywac się.