profil

Interpretacja obrazu M. Chagalla "Raj"

Ostatnia aktualizacja: 2020-11-18
poleca 85% 2088 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Na dźwięk słowa: Raj jedni przywołują w pamięci widok przepięknej krainy mlekiem i miodem płynącej, natomiast innym to słowo kojarzy się głównie z grzechem pierwszych ludzi, a ja mam przed oczami obraz Marca Chagalla pt. „Raj”, który zobaczyłam w Galerii Południowej na Zamku Książąt Pomorskich.

Marc Chagall był rosyjskim malarzem i grafikiem, a także reprezentantem kubizmu. W swojej twórczości koncentrował się szczególnie na tematyce biblijnej. Łączył elementy fantastyczne i symboliczne. Jego malarski świat opiera się na wspomnieniach z dzieciństwa przemieszanych z wątkami marzeń, snów i baśni, choć nie zapominał również o otaczającej go rzeczywistości, z której czerpał inspirację. Styl malarski Chagalla jest sztuką skrótów i przenośni, autor w kilku postaciach potrafi zawrzeć ogrom różnorodności, a zarazem mądrości. Rok 1960 zaowocował szeregiem prac o tematyce religijnej, w tym to właśnie okresie powstało obraz „RAJ”.

Na wystawie to właśnie dzieło od razu przykuło mój wzrok. Jest to praca bardzo barwna, wykonana pastelami. Całą kompozycję zdominowało jedno zwierzę- wąż. Na I planie widnieje sprawca wszelkiego ludzkiego zła, wydawałoby się zwykły gad. Jednakże patrząc na niego nie odniosłam żadnych negatywnych odczuć, wręcz przeciwnie. Ta postać od razu przypadła mi do gustu. Obudziła we mnie szereg pozytywnych uczuć, najprawdopodobniej dlatego, iż nasz kusiciel uśmiecha się sympatycznie. Warto zwrócić uwagę, że artysta przedstawił go w ciepłym odcieniu zieleni, co z pewnością odgrywa niebagatelną rolę w odbiorze tej postaci.

Również na I planie widnieje inne zwierzątko jest to niewielki biały ptak, możemy wnioskować, iż jest to gołąb. Wyraźnie to małe stworzenie jest zdominowane przez o wiele większego od siebie węża, jednakże jest tak przedstawione by było dobrze widoczne. Stanowi odrębny wyróżniający się element.

Na II planie po lewej stronie spostrzegamy kobietę, trzymającą w ręku jabłko, a tuż obok mężczyznę, który z wielkim zainteresowaniem przypatruje się swej towarzyszce. Z tytułu dzieła wiadomo, iż jest to z pewnością biblijna para – Adam i Ewa.

Tło obrazu to mieszanka różnych odcieni brązu i żółci. Wszystkie te barwy zlewają się w jeden jasny kolor, który przypomina ciepłe, sierpniowe promienie słońca. Brak jest natomiast motywów roślinnych, gdzie przepych i bogactwo natury? Pod tym względem obraz jest ubogi, nie czuć wcale wspaniałości Edenu.

Obraz Chagalla można interpretować w różny sposób. W moim odczuciu jest to malarskie ujęcie sceny biblijnej. Zostaliśmy postawieni w chwili, w której Ewa ma zamiar skosztować jabłko. Pierwsi ludzie, oboje jeszcze szczęśliwi, przed grzechem, nie zdający sobie sprawy z konsekwencji ich czynu. Najbardziej zastanowiła mnie sama postać węża, gdyż nie przypomina on typowego gada, lecz już prędzej miłą jaszczurkę.

Moim zdaniem ta alegoria zła pokazuje nam inną stronę grzechu. Chagall chciał nam zobrazować to, iż grzech nie jest czymś szkaradnym na zewnątrz, jego „opakowanie” musi być atrakcyjne. W końcu wąż musi zachęcić pierwszych ludzi do zjedzenia owocu zakazanego. Sam jego wizerunek nie może być odrażający, bo w takim przypadku odpychałby tylko, a nie przyciągał. Natomiast biały ptak to zapewne alegoria Ducha Świętego. Pokonany przez grzech, przez zło jest swoistą nadzieją i zapowiedzią przyszłego triumfu. Nietsche powiedział: „wszystko zło rodzi się ze słabości ludzkiej”.

Uważam, że to ukryte hasło chciał przekazać artysta, obok innego „nie wszystko złoto, co się świeci”. Zgadzam się z obiema tymi sentencjami, a także z koncepcją malarską Chagalla pod, którą mogę się spokojnie podpisać.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (1) Brak komentarzy

Niezłe.

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 3 minuty

Ciekawostki ze świata