Rolnictwo należy do głównych obszarów aktywności gospodarczej Unii
Europejskiej. Integracja tego sektora gospodarki, zgodnie z założeniami polega na – „ustanowieniu wspólnego rynku artykułów rolnych, a także silnym interwencjonizmie rynkowym i centralizacji decyzji na poziomie Wspólnoty”.
Polityka wobec rolnictwa nosi nazwę wspólnej polityki rolnej (powszechnie używa się skrótu CAP od nazwy w j. ang. Common Agricultural Policy).
Jej ustanowienie było równoznaczne z poważnym ograniczeniem kompetencji państw w sprawach sektora rolnego. CAP ma wysoką rangę w działaniach Wspólnoty. To jej poświecono najwięcej aktów prawnych i na jej prowadzenie wydano najwięcej pieniędzy ze wspólnego budżetu (ponad połowę). Cele wspólnej polityki rolnej zostały wyłożone w 39 art. Traktatu Rzymskiego:
· zwiększenie wydajności rolnictwa przez jego unowocześnienie, racjonalizację produkcji i optymalne wykorzystanie czynników produkcji, zwłaszcza siły roboczej;
· zapewnienie ludności rolniczej godziwych warunków życia, przede wszystkim przez zwiększenie ich indywidualnych dochodów:
· stabilizacja rynków art. rolnych;
· zapewnienie zaopatrzenia w produkty rolne;
· zapewnienie rozsądnych cen dla konsumentów.
Wspólna polityka rolna UE opiera się na trzech zasadach:
· zasada jednolitości rynku – utworzenie i utrzymanie wspólnego rynku rolnego, wewnątrz którego istnieje swobodny przepływ artykułów rolnych i wprowadzone są wspólne ceny;
· zasada preferencji Wspólnoty – pierwszeństwo zbytu na rynku Wspólnoty artykułów rolnych wyprodukowanych na jej obszarze;
· zasada finansowej solidarności – koszty finansowania rolnictwa są ponoszone przez wszystkie państwa członkowskie; finansowaniu rolnictwa służy
Europejski Fundusz Orientacji i Gwarancji Rolnej.
Sposób realizacji zadań wspólnego rynku artykułów rolnych wyszczególniono w art. 40 Traktatu o WE:
„W celu realizacji celów określonych w Artykule 39 zostanie utworzona wspólna organizacja rynków rolnych.
W zależności od rodzaju produktów organizacja ta może przybrać jedną z następujących form:
a) wspólne reguły konkurencji,
b) obowiązkowa koordynacja różnych krajowych organizacji rynków,
c) europejska organizacja rynków”.
W ramach polityki rolnej prowadzi się działania na rzecz:
- zbliżenia poziomu dochodów rolników do innych działów gospodarki,
- stabilizacji rynków,
- zagwarantowania bezpieczeństwa dostaw,
- regulacji poziomu zatrudnienia w rolnictwie,
- koordynacji szkolenia zawodowego i badań naukowych,
- upowszechniania wiedzy rolniczej, promocji spożycia wybranych produk-tów.
Wspólna polityka rolna podlegała, w miarę wdrażania jej kolejnych etapów modernizacji. Utrzymanie subwencji kompensacyjnych, zachowanie równowagi między działalnością w sferze produkcji rolnej a innymi kierunkami rozwoju regionów wiejskich oraz ochrona środowiska, to niektóre cele zapoczątkowanej w 1997 roku reformy polityki rolnej.
Proces wchodzenia Polski w struktury Unii Europejskiej jest równoznaczny z przystąpieniem do wspólnej polityki rolnej. Budzi to spory niepokój wśród rolników, jak również pozostałej części społeczeństwa. Trudno się temu dziwić, zważywszy na mało zachęcający obraz wsi w kontekście integracji europejskiej oraz zagrożeń płynących z tegoż sektora unijnych członków wyłaniających się z relacji prasy, radia i telewizji. Czy Unia zagraża polskim chłopom? Jakie szanse wynikają z integracji polskiego sektora rolnego z sektorem rolnym UE? To pytania podstawowe, na które należy szukać odpowiedzi już dziś.
1. Szanse dla polskiego sektora rolnego w Unii Europejskiej.
Nie są znane jeszcze warunki i szczegółowe rozwiązania określające nasze wejście do struktur europejskich, rozstrzygną to dopiero negocjacje. Nie trzeba jednak czekać z założonymi rękoma aż znane będą zasady znalezienia się polskiego rolnictwa w zjednoczonej Europie. Przygotować się do członkostwa we Wspólnocie trzeba już dzisiaj. O szansach naszego rolnictwa w „europejskiej perspektywie” rozstrzygać będą uwarunkowania takie jak:
- poznanie reguł „zachowania się w Europie” i umiejętne ich wykorzystywanie,
- organizowanie się rolników w grupy producenckie, stowarzyszenia i związki.
Społeczności wiejskie stoją przed wyzwaniem zagospodarowania przestrzeni ekonomiczno – społecznej otoczenia gospodarstw. Są to między innymi:
odbudowa autentycznej spółdzielczości, rozwój drobnych i średnich przedsiębiorstw, reorganizacja rynku rolnego, rozwój samorządu lokalnego i wiejskiego oraz wyłonienie struktur politycznego artykułowania interesów wsi.
Perspektywa uzyskania dostępu do bogatego rynku europejskiego to bodaj jedna z najważniejszych szans jakie daje nam wejście do Unii. Możliwą korzyścią będzie również wzrost eksportu rolnego i importu nowoczesnych produktów, istotnego zwłaszcza dla postępu biologicznego i technicznego oraz uatrakcyjnienia oferty towarowej dla polskiego konsumenta. Niewątpliwą szansą dla naszego rolnictwa będzie również:
- możliwość modernizacji i poprawy struktury potencjału produkcyjnego rolnictwa i przemysłu rolno – spożywczego,
- wzrost cen niektórych produktów rolnych (np. mleka) umożliwiający wzrost dochodów rolniczych,
- możliwość objęcia polskich rolników bezpośrednim wsparciem dochodów z budżetu Unii,
- uzyskanie możliwości wywierania wpływu na podejmowanie decyzji w UE, w tym dotyczącej CAP,
- możliwość szybszego tempa wzrostu gospodarczego,
- dostęp do funduszy strukturalnych, których znaczenie w Unii rośnie, ich celem jest m. in. przyśpieszenie przemian strukturalnych w rolnictwie oraz ułatwienie rozwoju i dostosowań obszarów wiejskich.
2. Zagrożenia dla polskiego rolnictwa wiążące się z członkostwem w UE
Po stronie zagrożeń dla polskiego rolnictwa znajdują się przede wszystkim:
- wielkie koszty dostosowań i modernizacji sektora żywnościowego,
- trudności okresu przejściowego, zwłaszcza przy rozległych regulacjach ochronnych Unii i powolnym rozwoju instytucji rynku i handlu zagranicznego,
- prawdopodobieństwo utraty części rynku krajowego na rzecz dostawców z Unii i w związku z tym wyeliminowanie części krajowych producentów,
- niewielkie możliwości szybkich zmian struktury agrarnej – ograniczenia wynikające z rozdrobnienia rolnictwa.
Zdaniem ekspertów polski sektor żywnościowy w początkowym okresie zostanie poddany ostrej konfrontacji. Część słabych ekonomicznie gospodarstw nie wytrzyma konkurencji i będzie musiała polegać na dochodach spoza rolnictwa.
Ceny żywności mogą się ukształtować na poziomie wyższym od obecnego a ich wzrost może wpłynąć na podniesienie dochodów rolniczych przy jednoczesnym zwiększeniu się obciążeń konsumentów i nasileniu presji inflacyjnej. Całkowite otwarcie rynków rolnych wpłynie na utratę części rynku krajowego na rzecz dostawców z Unii. Równocześnie jednak uzyskamy szerszy dostęp do rynków unijnych. Efekt końcowy będzie więc różny dla poszczególnych branż.
Analizy ekonometryczne wykazują, że dla polskiej gospodarki korzystniejsza byłaby liberalna a nie protekcyjna polityka UE w dziedzinie handlu zagranicznego artykułami rolno – spożywczymi. Na obszarze Unii współistnieje wiele typów rolnictwa. Zatem powinno się znaleźć również miejsce dla rolnictwa polskiego.
3. Konieczność dokonania przekształceń strukturalnych w polskim rolnictwie.
Polskie rolnictwo wymaga dokonania przekształceń strukturalnych. Jego stan, to spuścizna całych dziesięcioleci, gdy rolnictwo indywidualne stanowiło „niechciane dziecko” w rodzinie branż i sektorów uspołecznionej gospodarki. Do rozdrobnienia przyczyniła się przeprowadzona po II wojnie światowej reforma rolna. Stan ten utrwalała następnie dyskryminacja rolnictwa chłopskiego w dostępie do środków produkcji, kredytów, w zasadach naliczania podatków, czy w pomijaniu chłopów z systemu zabezpieczeń społecznych. Reforma naszego rolnictwa jest nieuchronna, bez względu na to czy Polska będzie członkiem Unii, czy nie. Przekształcenia strukturalne są konieczne z powodu niskiej konkurencyjności polskiego rolnictwa. Przekształcenia te będą związane z realizacją dwóch równoległych procesów:
- modernizacji rolnictwa, skierowanej na zmianę struktury agrarnej, społeczno – zawodowej i wzrostu konkurencyjności;
- wielofunkcyjnego rozwoju wsi, który umożliwi odpływ ludności do zawodów pozarolniczych przy jednoczesnym rozwoju technicznej i społecznej infrastruktury wiejskiej.
Zdaniem ekspertów realizacja tych przekształceń będzie polegała na wspieraniu modernizacji produkcji rolnej i przetwórstwa, aktywizacji regionów wiejskich, wspieraniu doradztwa i przyuczaniu do nowych zawodów a także działalności badawczo – rozwojowej.
4. Źródła środków niezbędnych polskiemu rolnictwu na przygotowanie się do członkostwa w Unii.
Polskie rolnictwo nie ma wystarczających zasobów na przeprowadzenie restrukturyzacji, zaś rolnicy nie będą mieli możliwości finansowania rozwoju ze środków własnych. Zdaniem ekspertów znaczące zwiększenie inwestycji oraz wdrożenie nowych technologii będzie możliwe gdy zwiększy się stopa dochodu rolniczego i po uzyskaniu zasilenia finansowego spoza rolnictwa. Modernizacja wsi wymaga znacznego zwiększenia nakładów z budżetu, środków kredytowych i funduszy specjalnych w okresie przedczłonkowskim, które mogłyby pochodzić ze źródeł Unii.
5. Działania mogące poprawić strukturę agrarną w Polsce.
Przemiany struktury agrarnej wymagają czasu i kapitału. Szansa zmian tkwi w tym, że mamy bardzo słabo rozwinięty sektor obsługi rolnictwa – a powinno być odwrotnie. Strukturę agrarną można poprawić też poprzez prywatyzację ziemi po byłych PGR-ach oraz preferencyjne kredyty na zakup ziemi. Efektem poprawy struktury agrarnej w Polsce musi być koncentracja areału gospodarstw rolnych. Trudno bowiem wyobrazić sobie efektywną gospodarkę rolną z 3 czy 5 - hektarowymi gospodarstwami. Realizacja tego zadania wymagać będzie pomocy unijnej.
6. Różnice między polskim ustawodawstwem rolnym a ustawodawstwem UE.
Ważnym elementem działań na drodze do wspólnej polityki rolnej powinna być harmonizacja struktur instytucjonalnych i rozwiązań prawnych z rozwiązaniami obowiązującymi we Wspólnocie. Wdrożenie zasad wspólnej polityki rolnej wymaga określenia, która z instytucji weźmie na siebie ciężar zadań obsługi rolnictwa w zakresie interwencji na rynku. W polskim przypadku może to być Agencja Rynku Rolnego względnie Wydziały Rolnictwa urzędów gminnych. W polityce strukturalnej można się oprzeć na Ośrodkach Doradztwa Rolniczego, zaś w projektach dotyczących rozwoju regionalnego może to być Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ustawodawstwo rolne Unii dzielimy na:
1. System gwarancyjno – cenowy, czyli regulacje prawne systemu cen gwarantowanych na produkty rolne objęte CAP, system opłat wyrównawczych, kwot produkcyjnych oraz regulacje ekonomicznej odpowiedzialności producentów, którzy przekroczyli dozwolone granice produkcji.
Taki system nie występuje w polskim ustawodawstwie.
2. Ustawodawstwo strukturalne UE, które jest bardziej rozwinięte niż odpowiednie ustawodawstwo polskie.
W UE istnieją dwa modele gospodarstwa rolnego, natomiast w Polsce konstytucja głosi, że „podstawą ustroju państwa jest gospodarstwo rodzinne”.
Ustawodawstwo europejskie chroni żywotność i racjonalne rozmiary istniejących gospodarstw rolnych. W Polsce właściwie nie istnieje prawna kontrola przemian strukturalnych w rolnictwie. Ustawodawstwo unijne dotyczy też ochrony środowiska, doradztwa, systemu kontroli produkcji, jakości i przechowywania a także ochrony konsumenta. Polska jest w stadium dostosowywania się do standardów europejskich. Czekające nas regulacje prawne będą dotyczyły:
statusu młodych rolników w gospodarstwie rolnym, opracowania modelu spółdzielczości, umów kontraktacji produktów rolnych oraz dostosowania standardów polskich w zakresie jakości, czystości, produkcji i przechowywania produktów rolno – spożywczych.
7. Czy polskie rolnictwo zagraża rynkom rolnym UE?
Polska uchodzi za kraj posiadający spory potencjał rolniczy dlatego rolnicy unijni z rezerwą odnoszą się do przyjęcia Polski do Unii. Obawiają się oni napływu produkowanych po niskich kosztach artykułów rolnych z Polski. Eksperci uważają, że konkurencyjność naszego kraju w eksporcie rolno – spożywczym będzie się zwiększać w miarę jak UE i USA będą redukować dotacje i zmniejszać poziom protekcji własnego rolnictwa. Nieuzasadnione są prognozy zakładające szybki wzrost wydajności polskiego rolnictwa na skutek dostępu do wyższych cen w Unii. Kraje o podobnej strukturze rolnictwa po przystąpieniu do UE nie zaburzyły przecież równowagi jej rynku.
Rolnictwo odgrywa w polskiej gospodarce większą rolę niż w Unii Europejskiej. Wynika to ze znacznie wyższego udziału rolnictwa w zatrudnieniu ogółem i z niskiego udziału w Produkcie Krajowym Brutto. Rolnictwo unijne od lat znajduje się pod parasolem ochronnym, podczas gdy zakres ochrony polskiego rolnictwa jest znacznie mniejszy. Może to dać polskim rolnikom przewagę –mogą okazać się lepiej przygotowani do gospodarki rynkowej. Z zapowiedzi państw członkowskich Unii wynika, że kolejnym etapem reformy CAP będzie ograniczenie dotychczas stosowanej ochrony.
Polskie rolnictwo może śmiało konkurować z rolnictwem UE. Jest bardziej ekologiczne, ze względy na mniejsze zużycie nawozów sztucznych. Jest bardziej urozmaicone – w Polsce hoduje się wiele odmian, które zostały wycofane w UE, gdzie dominuje intensywna, przemysłowa produkcja rolna.
Siła ekonomiczna naszych gospodarstw rolnych nie daje możliwości finansowania rozwoju z własnych środków. Dlatego też konieczna będzie tu pomoc UE. Priorytetem dla Polski jest pełne otwarcie rynku w Unii dla naszych produktów rolnych.