Recepta na szczęście
Szczęście jest pozytywną emocją. Według Internetowej Wolnej Encyklopedii Wikipedia szczęście określane jest w dwu aspektach: mieć szczęście i odczuwać szczęście. Mieć szczęście oznacza pomyślny los, przypadek, sprzyjający zbieg okoliczności, powodzenie w realizacji celów życiowych. Natomiast odczuwać szczęście, oznacza chwilowe odczucie bezgranicznej radości, przyjemności i zadowolenia lub trwałe zadowolenie z życia połączone z pogodą ducha u optymizmem czyli, że własne życie jest udane i sensowne.
Według mnie szczęście to radość z każdego udanego dnia. To chęć przeżywania dobrych chwil z rodziną, z koleżankami i kolegami z klasy. To dobre zdrowie moje i moich najbliższych. Szczęściem dla mnie są dobre oceny w szkole i gdy mogę po spełnieniu wszystkich obowiązków szkolnych i domowych usiąść do komputera i pograć w ulubione gry lub obejrzeć fajny program w telewizji. Szczęściem są często drobne sprawy, które spotykają nas w życiu. Może to być spacer z psem w piękny, pogodny dzień, a może to być odłożona przez nauczyciela klasówka. Ważne jest, aby zawsze pozytywnie i optymistycznie podchodzić do życia i nie martwić się na „zapas”.
Myślę, że wielki, polski pisarz Jan Kochanowski miał bardzo optymistyczny stosunek do życia. Potrafił czerpać z niego wiele przyjemności, znaleźć w życiu coś radosnego i interesującego.
W Pieśni II przedstawia siebie jako osobę, dla której radością jest przyroda. Jest człowiekiem bardzo związanym z naturą i dużo szczęścia daje mu obcowanie z nią. W Pieśni II opisuje pory roku
„Mało przedtym gołe były lasy,
Śnieg na ziemi wysszej łokcia leżał,” lub
„Polne łąki pięknie zakwitnęły,”
Zboża wstały, wiatr zachodny wieje,”.
Uważa, że każda z pór roku jest inna, ale na swój sposób piękna. Życie na wsi i obserwowanie zmian w przyrodzie jest dla niego wielkim szczęściem. Kontakt z naturą jest receptą na udany dzień.
Uwielbiał przesiadywać pod swoją lipą, popijać miód, pisać utwory i cieszyć się życiem. Szczęście dawały mu szeleszczące liście, śpiewające ptaki, bociany w gnieździe, latające pszczoły i śpiew jego ukochanej córki Urszuli.
Jan Kochanowski uważa, że swoje uczucia, pogodę ducha należy pokazywać innym i dzielić się radością z innymi. Nawet, jeżeli w życiu spotkają nas złe chwile, musimy je przezwyciężać i mieć nadzieję, że wszystko się ułoży
W dzisiejszych czasach dla współczesnego człowieka szczęście ma inne znaczenie. Ludzie częściej dążą do dóbr materialnych i powiększania swojego majątku. Zarabiając pieniądze, kupując lepsze samochody, ubrania, sprzęt AGD zapominają i nie zauważają piękna świata i przyrody. Współczesny człowiek częściej cieszy się z nowej rzeczy, a nie potrafi czerpać radości ze spaceru z rodziną.
Ludzie zapominają o kontaktach z najbliższymi. Nie potrafią rozmawiać, pomagać innym, nie spędzają z rodziną świąt, nie mają czasu dla przyjaciół. Jest to często spowodowane nadmiarem zajęć i zmęczeniem. Moim zdaniem człowiek, aby być szczęśliwym potrzebuje kontaktów z innymi.
Gdy jesteśmy smutni lub coś nas gnębi, najbliżsi zawsze nam pomogą, okażą miłość i pocieszą. Będziemy czuć sie bezpiecznie i potrzebni. Dlatego dla mnie największym szczęściem jest przebywać w rodzinnym domu. Cieszę się, gdy tata wraca po długiej nieobecności i może być z nami. Jestem zadowolony, gdy może spędzać z nami czas, pomagać mi w lekcjach i gdy wspólnie możemy spędzać święta.
Moje życie jest szczęśliwe. Mam kochanych rodziców, fajną siostrę, ukochanego psa, którego dostałem na urodziny. Jestem w bardzo sympatycznej klasie i mam mądrych nauczycieli.
Myślę, że receptą na szczęście jest cieszyć się życiem. Złe chwile należy starać się przezwyciężać i liczyć na to, że każdy kolejny dzień będzie lepszy.
A najważniejsze jest zdrowie nasze, naszych najbliższych i wszystkich znajomych.